Puszka Coli w ciekłym azocie

Jak zamarza coca-cola?

Zastanawialiście się kiedykolwiek co może stać się z puszką coli w zamrażarce? Istnieje miejska legenda, że wybucha ona uszkadzając nieodwracalnie nasz drogocenny sprzęt AGD. Czy to prawda? Jeśli to pytanie spędza Wam sen z powiek, to już się więcej nie przejmujcie. Nie musicie sprawdzać tego w domu. Profesor Sir Martyn Poliakoff zrobił to za nas. I to lepiej niż ktokolwiek inny. Zamiast do lodówki wsadził puszkę coli do ciekłego azotu. Wyniki są zadziwiające.

Oczekiwania

Co stanie się z dwutlenkiem węgla zawartym w napoju? Bardzo dobrze rozpuszcza się on w zimnych cieczach, ale prawie w ogóle nie rozpuszcza się w ciałach stałych (czyli lodzie). Czy uchodzący z zamarzającej coca-coli gaz i rozszerzająca się odgazowana woda z cukrem doprowadzą do wybuchu? Czy może ciekły azot jest tak zimny, że dwutlenek węgla skropli się lub nawet zamarznie i z puszką nic się nie stanie?

Pierwsza coca-cola w życiu

Dla 68 letniego profesora to była pierwsza puszka coli w życiu. Jak sam mówi w filmie być może jest najstarszym człowiekiem na Ziemi, który nie wie jak smakuje ten napój. Przed nagraniem filmu pierwszy raz kupił dla siebie puszkę tego życiodajnego napoju. Niestety poświęcił ją nauce. Butelkę pepsi również.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

By submitting this form, you accept the Mollom privacy policy.